poniedziałek, 18 marca 2013

Coś mojego - świąteczne pluszaki

Święta wielkanocne coraz bliżej. Przygotowując się w tym roku do kiermaszu przedświątecznego postanowiłam coś uszyć. A jeśli Wielkanoc to króliczki i kurczaczki.
Chciałam uszyć zabawkę taką do przytulenia i żeby było za co złapać. Tak powstał niebieski królik. Mięciutki, wypchany watoliną, uśmiecha się do wszystkich i czeka na uściski. Tułów ma około 35cm.


Zrobiłam również kurczaczki wielkości około 10cm. Wypełnione są materiałem naturalnym, ciężkim, więc są jak takie woreczki z piaskiem.


Wszelkie prawa do zdjęć oraz wzorów pokazanych tutaj zabawek należą do mnie. Nie zezwalam na ich wykorzystywanie bez mojej zgody.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz