czwartek, 17 stycznia 2013

Coś mojego - "brzuchate" zwierzaki

Bardzo lubię szyć zabawki i robię to wyłącznie ręcznie, bo wtedy mam większą kontrolę nad moją pracą. Szyłam już różne zabawki według gotowych szablonów, ale to co chcę przedstawić to mój własny projekt inspirowany zabawkami, które zobaczyłam w filmie animowanym "Ruchomy zamek Hauru".

Zdjęcie należy do studia Ghibli, Hayao Miyazaki


Chciałam uzyskać efekt takiego pękatego, plastycznego brzuszka, który można by rozmaicie formować. Zwierzaki są wypełnione naturalnym materiałem, dlatego nie można ich moczyć. Oto one:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz